Czy sztuka jest dla każdego? – relacja z Targów Sztuki Dostępnej

2
2691

W weekend 2-3 marca odwiedziliśmy w Babce do wynajęcia pierwsze w Polsce targi sztuki z limitem ceny wystawianych dzieł. Na Targach Sztuki Dostępnej można było kupić grafiki i obrazy od 50-5000 zł. Szliśmy na to wydarzenie z lekkim niedowierzaniem, jednak nie zawiedliśmy się. Można było faktycznie w bardzo dobrej cenie zdobyć dokonania ciekawych, młodych artystów i tych „doświadczonych”. Ogłaszana sztuka dla każdego okazała się realną obietnicą. Na dwóch piętrach BABKI do wynajęcia, oprócz kilkudziesięciu wystawców, tłumnie pojawili się jej miłośnicy. Faktycznie wiele osób niosła pod pachą zdobycz dnia.

Sztuka dla każdego

W oko wpadło nami kilka ciekawych twórców. Na przykład pejzaże miejskie Anety Olszewskiej-Kołodziejskiej. Feria pastelowych barw i impresjonistyczne obrazy miejskich ulic dawały odpocząć oczom.

sztuka dla każdego
Autorka obrazu: Aneta Olszewska-Kołodziejska, źródło zdjęcia: http://anetaolszewska.blogspot.com/

Nie dało się przejść obojętnie obok grafik Banksy’iego i stoiska Brain Damage Gallery.

Galeria BRAIN DAMAGE

Świetną selekcję artystów przedstawiła gdańska galeria ToTuart, ze stoiska której jak świeże bułeczki rozchodziły się grafiki Adama Bakalarza. Kolejne wrażenia zapewnił nam Grzegorz Worpus-Budziejewski, przed obrazami którego staliśmy kilkanaście minut, podziwiając bijącą z nich mnimalistyczną nostalgię.

sztuka dla każdego
Autor obrazu: Grzegorz Worpus-Budziejewski, źródło zdjęcia: http://www.sda.pl/

Nie da się zaprzeczyć, że Targi Sztuki Dostępnej zaczęły nową modę – inwestowanie w realną sztukę. I nie chodzi tu o obrazy za kilkadziesiąt tysięcy, a te za kilka.

Sztuka to niewątpliwie inwestycja i może się okazać, że dzieło, które nabyliśmy na targach za dwa tysiące, za kilka lat będzie warte dwadzieścia. Te targi nadały też nową definicję miłośnikowi sztuki. Nie jest to już bowiem milioner czy osoba szlacheckiego pochodzenia, której ściany obwieszone są oryginałami klasyki. Pojawia się kolekcjoner, dla którego sztuka to świadomy wybór za rozsądną cenę zamiast plakatów z allegro czy reprodukcji na płótnie. To osoba, która kupuje prace dyplomowe młodych, dobrze zapowiadających się studentów czy mniej popularne grafiki i szkice znanych dziś malarzy. Szukajmy więc dobrej sztuki i oswajajmy z nią bliskich.

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj