Tubądzin Blog Day 2020 – na takie zaproszenie odpowiedź już trzeci raz zabrzmiała TAK! Przyznam szczerze, że tym razem z niecierpliwością czekałam na powrót spotkań w tematyce wnętrzarskiej. Pamiętacie moją pierwszą i drugą wizytę w fabryce w Sieradzu?
W tym sezonie większość targów wnętrzarskich została odwołana. Tym bardziej głodna tegorocznych nowości, nowo-projektowanych kolekcji i trendów, wyczekiwałam tego właśnie spotkania!
Zanim zajrzymy do fabryki, wzorcowni i showroomu poznajcie 4 style, jakie będą gościły w przyszłych aranżacjach.
Kolekcja Timeless
To lubimy! Połączenie klasyki z nowoczesnością. Połączenie materiałów jednocześnie wyrafinowanych i przytulnych, jak marmur, drewno, bazalt czy złoto, oraz neutralnych barw, jak beż i brąz z akcentami leśnej zieleni.
Kolekcja Boho
Tutaj swoboda pozwala łamać wszelkie zasady. Kompozycja ma być fantazyjna, kolory żywe a materiały naturalne. Niby oczywiste, ale materiałów do wykończenia tego typu naprawdę nie tak łatwo znaleźć.
Kolekcja Sophisticated
Tutaj na pierwszą myśl przychodzi elegancja i wyrafinowanie. Klasykę przeplatamy dodatkami w odcieniach połyskującej czerni, głębokich zieleni, srebra i złota z cementowymi akcentami oraz wyrazistymi kamieniami.
Kolekcja Funky
Stylistyczne szaleństwo tylko dla odważnych. Dodatki, struktury i materiały w tej kolekcji nie przypadną każdemu do gustu, ale właśnie o to chodzi. Welur, skóra, błyszczące kamienie i szlachetny metal z elementami w kolorystyce różu, turkusu, granatu, czerwieni. Kto się odważy na takie zestawienie?
Wizyta w fabryce
W fabryce w Ozorkowie, którą tym razem odwiedziliśmy, produkowane są płytki o mniejszych formatach i te dekoracyjne. Warto zobaczyć jak wiele etapów produkcyjnych płytka musi przejść, żeby była gotowa do położenia na naszej ścianie lub podłodze.
Wzorcownia
Tubądzin produkuje ponad 3 tysiące wzorów płytek, a fabryka w Ozorkowie to jeden z trzech zakładów produkcyjnych, który działa już od 2000 roku. Niebywałą niespodzianką była możliwość odwiedzenia wzorcowni.
Własnoręczna praca z płytkami okazała się nie lada wyzwaniem. Tutaj nie tylko liczą się pomysły na to, jak płytka ma wyglądać, ale również analiza technik wykonania, nakładania kolorów i wyrabiania różnych tekstur.
Showroom
System montowania płytek na fasadę budynku znałam już wcześniej. Ta trójwymiarowa realizacja zawstydziła mnie jednak — czemu sama o takim zastosowaniu nie pomyślałam. Czasami trzeba nie lada inspiracji, żeby wyjść poza schematy i wykonać coś takiego!
To jest chyba moment, w którym powolutku zacznę zdradzać, że przyszły rok przyniesie projekt wyjątkowo dla mnie ważny. Tym razem nie będzie to remont. Dlatego poszukiwania najlepszych i najpiękniejszych rozwiązań do wnętrz, które trafiają w moje osobiste gusta ogłaszam za rozpoczęte!
Kto wie – a może już wszystko wiadomo…
Tyle inspiracji, tak wiele nowych rozwiązań – tego nie znajdziemy siedząc przed ekranem komputera niestety… Oby czasy bezkarnego buszowania po targach i showroomach wróciły szybko!
Tymczasem dzięki za zaproszenie – jak zwykle było inspirująco!