Co kojarzy Wam się ze Skandynawią? Wikingowie, elfy i zorza polarna? A może chłód, skaliste fiordy i surowość przyrody? Gdyby przełożyć to na design, dostaniemy naturalne materiały w prostych formach. To właśnie proponuje młoda polska marka steil. Jej projekty skupiają się na dwóch kompletnie różnych, a jednak tak świetnie uzupełniających się tworzywach: kamieniu i skórze. Już sama nazwa marki – połączenie tych dwóch słów w językach nordyckich – sugeruje inspiracje estetyką i filozofią projektowania północy.
Marta Czeczko i Łukasz Nowosadzki – założyciele steil, zainspirowani pięknem tych surowych materiałów stworzyli kolekcję stolików i akcesoriów do wnętrz. W ich projektach przyciągają uwagę kontrasty. Chłodna stalowa rama stolika lade uzupełnia wyplatany blat z pasów naturalnej skóry. Surowa, chropowata powierzchnia łupka, z którego wykonane są tace skife, wykończona jest ciepłym, miękkim korkiem. A prosty, kwadratowy blat stołu skife, osadzony jest w asymetrycznej ramie, która sprawia wrażenie, że kamień unosi się w powietrzu, ledwie ograniczany smukłymi nóżkami. Nie tylko stoliki nas urzekły. Ciekawym dodatkiem są porowate trawertynowe podstawki, które dodadzą charakteru drewnianemu stołowi oraz skórzane uchwyty, które przełamią minimalistyczną zabudowę nowoczesnych kuchni.
Steil zaczął od niewielkiej kolekcji, ale szykuje dalszy rozwój. Projektanci nieustannie poszukują nowych form i zaskakujących rozwiązań. Wspierają ich w tym lokalni rzemieślnicy, ale za finalną formę produktów odpowiadają oni sami. Będziemy śledzić ich twórczość i na pewno damy znać jeśli powstanie więcej fajnych projektów.
