Dzisiejszy wpis poświęcimy dosyć nietypowemu projektowi. Podejmiemy temat samego wnętrza, a nie koniecznie jego dekoracji czy umeblowania. Oto proste wnętrze, którego charakter tworzy nietuzinkowy kolor podłogi! Wszechobecny miętowy odcień zieleni tworzy niesamowity klimat oraz udowadnia, że proste rozwiązania są najlepsze!
Wnętrze to sztuka
Bohaterem dzisiejszego wpisu jest proste wnętrze, które znajduje się w mieście Porto. Jego autorami są architekci z portugalskiej pracowni Fala Atelier, którzy podchodzą do projektowania w nieco inny sposób, niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Ich projekty są bardzo proste, więc wiodącym kolorem wnętrz jest biel. Jednak wnętrza nie są całkowicie białe. Jako prawdziwi twórcy i artyści wiedzą jak sprawić, by wnętrze przyciągało wzrok i uwagę, dlatego stosują dosyć mocne i bardzo oryginalne akcenty kolorystyczne.
Proste wnętrze w Porto – miętowa podłoga akcentem aranżacji
Od czego by zacząć? Opisując to wnętrze, warto zacząć od podłogi. Oto głównym bohaterem realizacji Fala Atelier jest przepiękna miętowa podłoga. Ścieli się ona po całym mieszkaniu i rozciąga również na taras. Taki efekt powstał przy użyciu żywicy epoksydowej o delikatnym zielonym kolorze. Wszystkie ściany są białe, a reszta elementów, takie jak na przykład drzwi, są wykonane z drewna.
Ogólna koncepcja i założenia
Głównym celem, za którym podążali architekci to otworzenie oraz ujednolicenie przestrzeni wewnątrz i zewnątrz, by zrekompensować złożoność planu mieszkania. W tym samym celu usunięto wszelkie ściany działowe, co pozwoliło pozyskać jeszcze więcej otwartej przestrzeni. W taki sposób w mieszkaniu wydzielono kuchnię i salon z wyjściem na taras, łazienkę oraz dwie sypialnie schowane w głębi mieszkania. Warto wspomnieć również o kuchni. Panują tutaj odważne, ale pasujące do ogólnej koncepcji kolory. Szafki wykonano w kilku odcieniach turkusu, a blat z białego marmuru. W tej części mieszkania architekci zdecydowali się również na odsłonięcie sufitu, widnieje się więc surowy beton konstrukcji budynku.
Źródło: materiały prasowe, Fala Atelier
Zdjęcia: Ricardo Loureiro