W tym miejscu jeszcze kilka lat wcześniej tętniło życie prawdziwego sklepu. Nowi właściciele lokalu postanowili kreatywnie i ze świeżym spojrzeniem podejść do zagospodarowania sklepu, więc przerobili go na potrzeby mieszkaniowe. Niewielka powierzchnia z wysokim sufitem pozwoliła w pełni wykorzystać potencjał tego miejsca. Powstało więc komfortowe i przytulne mieszkanie na parterze.
Charakterystyczny plan – mieszkanie na parterze w starym sklepie
Wnętrze mieszkania zachowało autentyczny charakter i elementy przypominające o jego przeszłości. Na przykład przeszklona ściana na parterze z bezpośrednim wyjściem na ulicę z parkingiem stała się kluczowym elementem parteru, który doświetla całe wnętrze.
Wysokie wnętrza sięgające 4,4 metra pozwoliły na stworzenie drugiego charakterystycznego elementu w planie. Autorzy zaprojektowali, zrealizowali oraz zagospodarowali antresolę z sypialnią. Ten przytulny kącik jest doskonałym miejscem do wypoczynku po długim dniu. W sypialni znalazło się również małe biurko.
Układ funkcjonalny
Mimo swojego niewielkiego metrażu, mieszkanie na parterze jest doskonale wykonane pod względem funkcjonalnym. We wnętrzu przewidziano optymalny system przechowywania, który pozwala na maksymalne wykorzystanie przestrzeni. Układ mieszkania również zaprojektowano w przemyślany sposób. Strefa nocna jest wyraźnie wydzielona, dzienna z kolei podzielona na mniejsze strefy, które pozwalają domownikom nie przeszkadzać sobie podczas wykonywania codziennych czynności. Przy wejściu znajduje się strefa wypoczynku z kanapą i stolikiem, dalej jadalna. Równolegle po prawej stronie mieszkania znalazł się ciąg kuchenny, który zajmuje całą ścianę oraz płynnie przechodzi w system garderób i skrytek. W głębi pod antresolą zaprojektowano łazienkę.
Wykończenie wnętrza i dobór materiałów
Wnętrze pozostawiono w surowych materiałach, które nawiązują do pierwotnego przeznaczenia lokalu. W mieszkaniu dominuje szary beton oraz sosnowe drewno. Taka kolorystyka przypomina tradycyjne skandynawskie wystroje. Ciąg kuchenny próbowano ukryć i ujednolicić z betonową ścianą. Dlatego fronty szafek i zabudowę dobrano w odpowiednim odcieniu szarości. Nie obeszło się bez akcentów, życia i świeżości wnętrzu nadają artystyczne dodatki, plakaty i tekstylia. Różowym kolorem wydzielono sofę, w taki sposób zachowano równowagę i wnętrze nie wydaje się nudne.
Źródło: materiały prasowe, Planete Deco