Łódź Design Festival już za chwilę! Do 12 edycji festiwalu pozostało już naprawdę niewiele czasu. A podczas tegorocznego wydarzenia będziemy mieli szansę uczestniczyć w niesamowitej wystawie pt: „Krucha trwałość. Majolika z Manufaktury w Nieborowie.”
Wystawa podczas Łódź Design Festival
„Krucha trwałość Majolika z Manufaktury w Nieborowie” to wystawa o wielkiej rodzinnej historii zamkniętej w niewielkich i kruchych przedmiotach: kaflach, talerzach i wazach. Opowieść o tradycji umiejętnie wniesionej do naszej rzeczywistości i o tym, co się dzieje gdy uformowana rękami twórcy glina trafia do nieborowskiego pieca.
Wystawa jest organizowana przez Fundację Trzy Trąby i współorganizowana z Muzeum w Nieborowie i Arkadii. Odbędzie się w Centrum Festiwalowym Art_Inkubator w Fabryce Sztuki, ul. Tymienieckiego 3, Budynek C na drugim piętrze.
Manufaktura w Nieborowie – trochę historii
Manufaktura w Nieborowie to jedyne miejsce w Polsce, w którym majolika tworzona jest w swoim pierwotnym budynku, wykorzystując przy tym tradycyjne technologie i lokalne materiały. Została założona w 1881 roku przez właściciela pałacu w Nieborowie, księcia Michała Piotra Radziwiłła, pod nazwą Fabryka Fajansów Artystycznych i Pieców Kaflowych.
Książę prowadząc Manufakturę działał według zasady think local, act global: oprócz warszawskich artystów, zatrudniał lokalnych rzemieślników i twórców z okolicznych wsi. Formy i motywy dekoracyjne były oparte na wzorach włoskich, francuskich i holenderskich, zaś surowiec do produkcji pozyskiwano z pobliskiego stawu. Nieborowskie piece, wazony, żardiniery, wazy i talerze były doceniane przez znawców i chętnie kupowane przez klientów.
Nastawienie księcia na poszukiwanie nowych form i artystyczne eksperymenty zaowocowało wielką wystawą w Hotelu Europejskim w 1884 roku, znakomicie przyjętą przez warszawską publiczność. Jedynie Bolesław Prus zarzucił Manufakturze za małe eksponowanie narodowej historii, rodzimych krajobrazów i scen z życia codziennego Polaków. Zmieniające się oczekiwania sprawiły, że przedmiot nie mógł być już „jedynie” piękny i użyteczny. Musiał być przede wszystkim krzepiący.
Po ponad stu latach rodzina Radziwiłłów wróciła do nieborowskiej Manufaktury majoliki. Ich naczynia, kafle i figurki, twórczo czerpiąc ze wzorów z czasów księcia Michała Piotra, stanowią pomost między przeszłością a teraźniejszością. Potrafią sprawić, że świat którego już nie ma, staje się bardziej namacalny.
Źródło i materiały prasowe: ŁDF