Site icon Polisz Design

Strefa dzienna – salon idealny w moim domu

Pamiętacie jakie założenia zrobiłam, planując aranżację parteru naszego domu? Strefa dzienna miała dawać możliwość skupiania się w jednym miejscu aby wspólnie grać w gry planszowe, czytać książki lub zrobić małe kino domowe. Koncentracja na stylu życia i sposobie spędzania czasu wolnego naszej rodziny popłaciła. Powstał salon idealny! Oczywiście idealny dla nas nie dla każdego. Bo czy nie jest prawdą, że wnętrz idealnych jest tak wiele? A wnętrze idealne w moim mniemaniu to takie, które w 100% odpowiada potrzebom domowników, a nie takie, które ładnie wygląda na zdjęciu lub urządzone jest według aktualnie panujących trendów.

Szlachetna baza – deska dębowa

To miała być nasza oaza spokoju. Zarówno w salonie, jak i jadalni królują jasne beże, biel i brązy. Te delikatne kolory miały podkreślać faktury materiałów i subtelne wzory. Dlatego właśnie bazą całego domu jest naturalna deska barlinecka, ułożona na wzór jodły klasycznej. Wybrana przeze mnie wersja to Dąb Marzipan Muffin Jodła Klasyczna 130.  Ten popielaty odcień desek świetnie koresponduje z kontrastowymi czarnymi dodatkami i jasnymi obiciami salonowych mebli. Długo zastanawiałam się, czy w ogóle położę w salonie dywan. Na szczęście zakrywa on tylko małą przestrzeń i jest bardzo wiele miejsc, gdzie widzę te piękne deski.

Strefa dzienna z wygodnymi meblami wypoczynkowymi

W naszej małej strefie relaksu zagościł nowoczesny komplet wypoczynkowy Monday marki Gala Collezione. Na cały zestaw składa się sofa trzyosobowa, dwa fotele oraz dwie mobilne pufy.

Zależało mi na tym, aby sofa i fotele zwrócone były do siebie, ze względu na komfort wspólnego spędzania czasu i prowadzenia rozmów z domownikami czy gośćmi. Meble wypełniają prawie całą powierzchnię tej części pomieszczenia. Są jednak bardzo lekkie i mobilne więc w każdej chwili możemy je dowolnie przestawiać jeśli przyjdzie taka potrzeba.

Ściana z biokominkiem

Strefa dzienna skrywa w rogu salonu jeszcze jeden element — ścianę z biokominkiem. Zastosowałam na niej lekkie i łatwe w instalacji wielkoformatowe płyty Dekton – Stonika Xgloss Collection o grubości 4 mm, w odcieniu Helena od Cosentino. Ich wzór, niczym chmury na niebie, dodaje wnętrzu lekkości i wyrafinowania.

Sam materiał jest bardzo wszechstronny – można go stosować zarówno we wnętrzu (jako blat, podłogę, okładzinę ścian, drzwi i mebli), jak i na tarasie czy fasadzie. Wyróżnia się trwałością, odpornością na zmiany temperatur, plamy i zarysowania. Jak wiecie, zdobi też blat i ściany w mojej kuchni.

Dziękuję powyżej wymienionym markom za współpracę przy tej realizacji.

Zdjęcia: Yassen Hristov, Stylizacja: Anna Salak

Exit mobile version