Wnętrza dla mężczyzn kojarzymy zwykle z bielą, szarościami, czernią i metalowymi elementami czy dodatkami. Faktycznie, niewielu facetów jest w stanie funkcjonować w towarzystwie intensywnych kolorów czy modnych wypalonych różo-błękitów. Jeśli już, to kolor traktują bardzo marginalnie jako akcent. Czy męskie wnętrza powinny być pozbawione kolorystycznych akcentów?
źródło: Instagram
Czy jedynie klasyczny duet czerni i bieli sprawdza się we wnętrzach urządzanych pod kątem panów? Okazuje się jednak, że w męskich wnętrzach można grać kolorem… szarym właśnie. Odcieni sarości jest wiele (więcej niż 50 🙂
Może być ciemna, zgaszona, lekko gołębia, wpadająca w zieleń, popielata, z kroplą beżu czy błękitu. Szarość może dominować na ścianach, ale warto nią także operować w dodatkach: obrazach, grafikach czy elementach mebli.
źródło: IKEA
Musimy jednak przyznać, że nawet monochromatyczna łazienka, sypialnia czy salon mogą prezentować się bardzo gustownie i okazale. Łazience gdzie wszystkie ściany są w identycznym kolorze zupełnie nic nie brakuje gdy oryginalna armatura zagra pierwsze skrzypce.
źródło: so linen
źródło: Coloray
źródło: Boudika
źródło: Mo Woodwork
źródło: Zeww
Jeśli więc męskie wnętrza mają pozostać szare to zestawiajmy ze sobą kilka odcieni szarości. Nie zapominajmy o dodatkach i elementach dekoracyjnych, które wprowadzą elementy personalizujące pomieszczenia.
Tymczasem zaintrygowani tematem będziemy kontynuować poszukiwania rozwiązań dla panów, którzy nie boją się kolorów. Używanie na przekór kolorów różowych jest dla nich jedynie przyjemnością i nie ma nic wspólnego z odbieraniem męskości 🙂